Godziny otwarcia biblioteki
Poniedziałek: 8:00-16:00
Wtorek-piątek: 9:00-17:00
Godziny otwarcia filii
Poniedziałek-Czwartek: 08:00-16:00
Piątek: 9:00-17:00
Adres
Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna
ul. Stefana Czarnieckiego 5
28-230 Połaniec
„Boże! Zdejm z mego serca jaskółczy niepokój,
Daj życiu duszę i cel duszy wyprorokuj…”
„Kordian” J. Słowacki
W czwartek 5 września o godzinie 17.00 przed Biblioteką Publiczną w Połańcu zebrali się mieszkańcy lokalnej społeczności by posłuchać fragmentów "Kordiana" Juliusza Słowackiego przeczytanych w ramach Narodowego Czytania, corocznej akcji pod patronatem Pary Prezydenckiej RP promującej wartościową rodzimą literaturę. Wydarzenie w Połańcu odbyło się wyjątkowo kilka dni wcześniej niż ogólnopolska inauguracja mająca miejsce 7 września w Warszawie w Ogrodzie Saskim. Czytanie ubarwione zostało śpiewem, grą na klawiszach i recytacją wierszy.
Słynny dramat Słowackiego powstał w roku 1833 a rok później ukazał się drukiem. Utwór uważany jest za próbę rozrachunku Słowackiego z moralnymi i politycznymi postawami pokolenia, któremu dane było przeżyć powstanie listopadowe, a także za próbę podjęcia na gruncie ideowo-artystycznym polemiki z Adamem Mickiewiczem.
„(...)Opowiada o walce Polaków z caratem, ale przecież można traktować go również jako opowieść o naszej współczesności. O tym, że wolność i niepodległość wymagają bezinteresownego poświęcenia i ciągłej gotowości do czynu. Że odpowiedzialność, konsekwencja i wola działania prowadzą do zwycięstwa, a niezdecydowanie, strach i złudzenia – do klęski" – przekazał Prezydent RP Andrzej Duda w liście zachęcającym do wzięcia udziału w wydarzeniu.
Tegoroczne Czytanie zostało zorganizowane przez Bibliotekę Publiczną przy wsparciu Miasta i Gminy Połaniec oraz Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu. Partnerem wydarzenia był Bank Spółdzielczy w Połańcu. Do akcji zaangażowały się także lokalne placówki: Środowiskowy Dom Samopomocy w Połańcu, Warsztat Terapii Zajęciowej w Połańcu, Klub Seniora Megawat, Publiczna Szkoła Podstawowa w Połańcu, Zespół Placówek Oświatowych w Ruszczy i Towarzystwo Kościuszkowskie w Połańcu.
Partnerem medialnym wydarzenia był Portal Informacyjny - polaniec.com.pl
Wydarzenie otworzyła Dyrektor Biblioteki – Renata Wójtowicz. W roli lektorów wystąpili mieszkańcy Połańca i okolic. Czytanie rozpoczął Burmistrz Połańca pan Jacek Benedykt Nowak wraz z Małżonką od przeczytania listu Prezydenta Andrzeja Dudy do słuchaczy oraz wiersza „Lambro” Słowackiego, stanowiącego wstęp do dramatu. W świat „Kordiana” wprowadził słuchaczy pan Andrzej Kowalik, który objął zaszczytną rolę prowadzącego czytanie. Mieliśmy także gościa specjalnego. Po raz pierwszy na Narodowym Czytaniu w Połańcu wziął udział pan Michał Śmielak – autor bestsellerowych powieści kryminalnych. Pisarz wystąpił zaraz na początku czytania wcielając się w postać Szatana z „Przygotowania” poprzedzającego akcję właściwą dramatu.
W „Przygotowaniu”, którego akcja dzieje się przy chacie sławnego czarnoksiężnika Twardowskiego w górach Karpackich w nocy 31 grudnia 1799 roku, Szatan, Czarownica, demony oraz diabły tworzą nowych ludzi mających odegrać ważną rolę w powstaniu listopadowym. Wrzucają do kotła rozmaite składniki, a następnie wywołują kolejne postacie przywódców wojskowych i cywilnych powstania. Przerywają im to dzieło (niestety zbyt późno) anioły na czele z Archaniołem.
Po wysłuchaniu fragmentów „Przygotowania” widzowie przenoszą się do aktu I i II dramatu. Kordian początkowo to piętnastoletni chłopiec, cierpiący na „chorobę wieku”, która w dramacie nosi miano „jaskółczego niepokoju”. Odczuwa apatię i nudę, niechęć do życia, które według niego jest bezsensowne i pozbawione celu. W II akcie bohater, w roli którego z oddaniem wystąpił ksiądz Mateusz Kobylarz z parafii MBWW w Połańcu, to wędrowiec, który na ścieżkach życia zdobywa doświadczenia. Odbywa liczne podróże by na ich końcu wygłosić na Mont Blanc swój słynny monolog, którego uczestnicy Narodowego Czytania w Połańcu są świadkami. Bohater na oczach widzów traci złudzenia, dojrzewa, formułuje się polski patriota, który będzie walczył o wolność ojczyzny. W akcie III Kordian występuje w roli spiskowca. W podziemiach kościoła św. Jana, a więc pod miejscem, w którym niedawno koronowano cara na króla Polski, trwa spotkanie spiskowców, którzy planują zabójstwo cara. Spotkaniu przewodniczy Prezes – w tej roli został obsadzony Prezes Banku Spółdzielczego pan Stanisława Kotlarz - który stara się przekonać wszystkich o konieczności rezygnacji z zamiarów dokonania mordu. Oni zaś dochodzą do wniosku, że trzeba zabić nie tylko cara, ale i jego żonę, syna, dwóch braci. Dyskusja nie przynosi żadnego rozwiązania, dlatego ostateczną decyzję spiskowcy mają podjąć w tajnym głosowaniu. Po przeliczeniu głosów okazuje się, że większość osób opowiedziała się za rezygnacją ze spisku. Kordian jest zszokowany, dotychczasowych spiskowców uznaje za tchórzy. Przekonuje, że sam zawalczy o wolność narodu i podejmie się zabójstwa cara. W tym celu idzie do Zamku Królewskiego. Na początku zdaje się bardzo zdeterminowany, aby osiągnąć swój cel. Ta pewność stopniowo jednak ginie, kiedy przed bohaterem pojawiają się widma - najprawdopodobniej projekcja tego, co dzieje się w umyśle Kordiana. Kiedy Kordian ma już wejść do sypialni cara, rozlegają się dzwony na jutrznię, które symbolicznie uruchamiają boską perspektywę. Tego dla bohatera jest już za dużo. Pada zemdlony pod pokojami cara. Z sypialni wychodzi car, który dostrzega młodzieńca i szybko orientuje się, jaki był jego cel. Nakazuje pojmać Kordiana i go rozstrzelać.
Na koniec przenosimy się na Plac Marsowy, gdzie Kordian czeka na śmierć. Car zaszantażowany przez brata podpisuje jednak ułaskawienie bohatera. W tym czasie trwają ostatnie przygotowania do egzekucji. Na placu gromadzi się tłum, który między sobą komentuje przebieg wydarzeń. Oficer wydaje rozkaz rozstrzelania. Niektórzy z tłumu dostrzegają pędzącego w kierunku placu carskiego gońca. Oficer go jednak nie widzi. Pojawia się jedynie informacja, że dyrygujący egzekucją podnosi rękę w górę…Ale czy goniec dotarł na czas? Na to pytanie w dramacie nie ma odpowiedzi, a widzowie pozostawieni zostają w niepewności. Powagę sytuacji potęguje wyrecytowany na koniec fragment wiersza Słowackiego „Grób Agamemnona”, będący podsumowaniem tegorocznej akcji Narodowego Czytania.
Tak kończy się akcja tegorocznego Narodowego Czytania. Ale nie kończy się wydarzenie. Przychodzi czas na podziękowania i gratulacje dla wszystkich zaangażowanych osób a potem na rozmowy przy poczęstunku aż do zachodu słońca.
Wszystkim osobom biorącym udział w dziesiątej połanieckiej edycji Narodowego Czytania serdecznie dziękujemy. Serce, jakie zostało włożone w czytanie, recytację wierszy i wykonanie utworów muzycznych ubarwiających wydarzenie pozwoliło wszystkim jeszcze mocniej wczuć się w atmosferę dramatu oraz w czasy wielkich powstań narodowych, w których najważniejszym celem była walka o odzyskanie utraconej wolności.
Szczególne podziękowania składamy Lektorom, którzy z wielkim zaangażowanie wystąpili podczas wydarzenia. W tym roku byli to (w kolejności pojawienia się na scenie):
W roli Prowadzącego czytanie wystąpił pan Andrzej Kowalik. Dzięki komentarzom widzowie mogli w pełni zrozumieć ten jakże ważny, ale jednocześnie trudny w odbiorze, dramat. Składamy za to ogromne podziękowania.
Narodowe Czytanie zostało ubarwione śpiewem i muzyką. Dziękujemy pani Małgorzacie Dalmacie-Konwickiej za zaśpiewanie i panu Wojciechowi Budzie za zaśpiewanie i zagranie na klawiszach utworu patriotycznego „Tam na błoniu błyszczy kwiecie”. Składamy wyrazy wdzięczności panu Karolowi Grabowskiemu za przejmujące, teatralne wykonanie „Pieśni Nieznajomego” z „Kordiana”.
Na koniec składamy podziękowania dwóm osobom - pani Józefie Stachurze, która już po raz kolejny w historii Narodowego Czytania w Połańcu zajęła się adaptacją tekstu oraz pani Magdalenie Wójcik-Sumarze, która podjęła się trudnemu, ale także jakże satysfakcjonującemu zadaniu – wyreżyserowaniu całego czytania.
Osoby zaangażowane w realizację tegorocznego Narodowego Czytania zostały obdarowane pamiątkami, w tym: pięknym, kolorowym wydaniem „Kordiana” z przybitą pieczęcią otrzymaną od Kancelarii prezydenta RP, zakładką oraz okolicznościowym magnesem na lodówkę. Upominki zostały zakupione dzięki wsparciu finansowemu otrzymanemu od Banku Spółdzielczego w Połańcu. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za okazaną pomoc.
Narodowe Czytanie odbyło się w tym roku w ramach projektu "Strasznie dobre książki!" z Programu Promocja Czytelnictwa Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury
Drodzy Czytelnicy,
Przypominamy, że w związku z planowanym w dniach 11-25 września 2024 roku skontrum (inwentaryzacją zbiorów) prosimy o zaopatrzenie się w książki na ten czas oraz zwrot zaległych zbiorów.
Informujemy, że w czasie skontrum czynna będzie Filia Biblioteczna w Ruszczy.
Biblioteka będzie czynna dodatkowo w soboty 7 i 28 września 2024 roku w godzinach od 9.00 do 13.00.
Zapraszamy!
Zapraszamy na Narodowe Czytanie!
Wydarzenie odbędzie się przed Biblioteką Publiczną w Połańcu w czwartek 5 września o godzinie 17.00. Lekturą tegorocznej odsłony akcji będzie Kordian Juliusza Słowackiego.
Prezydent RP Andrzej Duda skierował okolicznościowy list, zachęcając do udziału w Narodowym Czytaniu Kordiana:
"Chciałbym, aby w trakcie tej wspólnej lektury towarzyszyła nam refleksja nad Polską i polskim losem. Ale też nad aktualnością „Kordiana”. Bo dramat Słowackiego opowiada o walce Polaków z caratem, ale przecież można traktować go również jako opowieść o naszej współczesności. O tym, że wolność i niepodległość wymagają bezinteresownego poświęcenia i ciągłej gotowości do czynu. Że odpowiedzialność, konsekwencja i wola działania prowadzą do zwycięstwa, a niezdecydowanie, strach i złudzenia – do klęski" – zaznaczył w liście Prezydent RP Andrzej Duda.
"Ten znakomity utwór, który powstał na emigracji, niedługo po upadku powstania listopadowego, nadal przekonuje, że realizacja naszych polskich spraw z myślą o dobru i rozwoju Rzeczypospolitej dalej musi się opierać na odwadze i determinacji, a krytyczna analiza błędów i zaniechań z przeszłości jest równie ważna, jak inspiracja tym, co w naszej tradycji najpiękniejsze" – napisał Prezydent.
Juliusz Słowacki napisał Kordiana podczas pobytu w Szwajcarii. Utwór po raz pierwszy ukazał się drukiem w 1834 roku w Paryżu i należy do najważniejszych dokonań literackich poety. Autor ukazał w nim obraz epoki i romantyczną wizję losów pokolenia polskich konspiratorów, punktem wyjścia czyniąc spisek podchorążych, związany z przygotowaniami do zamachu na cara. Główny temat odnosi się jednak wprost do powstania listopadowego, m.in. poprzez analizę przyczyn i skutków klęski wolnościowego zrywu. W kolejnych częściach dramatu przeplatają się motywy realistyczne i fantastyczne, a nastrojowa sceneria podkreśla symboliczny wymiar dzieła, którego kluczowym zagadnieniem jest kwestia narodowowyzwoleńcza. Na przestrzeni lat Kordian doczekał się wielu wydań i był chętnie wystawiany w teatrze. Do dziś pozostaje jednym z najczęściej interpretowanych i dyskutowanych utworów, zajmując poczesne miejsce w kanonie polskiej literatury.
Kordian Juliusza Słowackiego zostanie przeczytany w ramach akcji Narodowe Czytanie w Połańcu w czawrtek 5 września 2024 roku.
Organizatorzy: Miasto i Gmina Połaniec, Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w Połańcu oraz Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu.
Partnerem wydarzenia jest Bank Spółdzielczy w Połańcu.
Partner medialny - Portal Informacyjny Polaniec.com.pl
W tym roku czytanie jest częścią zadania "Strasznie dobre książki!" realizowanego w ramach programu Promocja Czytelnictwa. Zadanie dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Zapraszamy!
W styczniu 1945 roku hrabia Herman von Rollholz ukrył w Połańcu skarb. Była to szkatuła wypełniona mnóstwem drogocennych pierścieni skradzionych z polskich muzeów. Chciał po nie wrócić, gdy nadejdą spokojniejsze czasy. Nie zdążył. Zginął tuż przed zakończeniem wojny. Szkatułka przeleżała w ukryciu do naszych czasów. Okazuje się jednak, że niedawno została odnaleziona. Znalazca nie ma jednak dobrych intencji. Zamiast oddać ją do muzeum planuje skarb wywieźć i sprzedać. Trzeba go powstrzymać! Złodziej znalazł szkatułkę i ukrył ją ponownie w pobliżu Kopca Kościuszki. Grupa detektywów nie zważając na czyhające niebezpieczeństwo 24 sierpnia 2024 roku wyrusza z misją odnalezienia skarbu i oddania go prawowitemu właścicielowi. Kto będzie pierwszy – złodziej czy detektywi? Jak odnajdą skarb nie wiedząc gdzie został ukryty?
Brzmi jak początek powieści sensacyjnej? Blisko. To fabuła rodzinnej gry detektywistycznej, która odbyła się w sobotę 24 sierpnia u podnóża Kopca Kościuszki w Połańcu. Gra zorganizowana została przez Miejsko-Gminną Bibliotekę Publiczną w Połańcu pod hasłem „W gąszczu tajemnic” i była pierwszym elementem zadania „Strasznie dobre książki!” realizowanego w ramach programu Promocja Czytelnictwa ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Grę poprowadził Krzysztof Petek - pisarz, podróżnik i detektyw. Autor książek sensacyjno-przygodowych dla wszystkich pokoleń. Organizator wypraw samochodami terenowymi do Transylwanii, Czarnobyla, Skandynawii, Mołdawii i Albanii i ekspedycji do Ameryki Południowej, na Daleki Wschód, na Kamczatkę i Syberię. Czytelników swoich książek zabiera także na doroczne obozy survivalowe, prowadzi szkolenia ratunkowe, przeprawowe, samoobrony, retoryki i erystyki. Ponadto jako licencjonowany detektyw prowadzi śledztwa kulturowe, jest poszukiwaczem skarbów, zaginionych dokumentów i nieustraszonym badaczem śladów przeszłości.
O tym wszystkim uczestnicy sobotniego wydarzenia mogli się dowiedzieć na poprzedzającym grę detektywistyczną spotkaniu autorskim, które odbyło się o godzinie 11.00 w Bibliotece. Spotkanie zatytułowane zostało „Detektyw z plecakiem - opowieść o śledztwach na trzech kontynentach” i stanowiło wprowadzenie do dalszej części wydarzenia. Pisarz skupił się na swoich książkach i wspomnieniach z dalekich podróży do Ameryki Południowej, na Syberię i do innych nieodkrytych zakątków świata. Pokazywał zdjęcia z wypraw i ciekawie opowiadał o napotkanych po drodze ludziach. Wciągająco i nieco przerażająco relacjonował swoja wyprawę między innymi w rumuńskie Karpaty śladami Wlada Palownika, legendarnego hrabiego Drakuli, znanego ze swojego okrucieństwa.
Po spotkaniu autorskim wszyscy wyruszyli z Biblioteki na miejsce gry detektywistycznej. Równo o godzinie 13.00 Krzysztof Petek czekał na uczestników w sztabie akcji. To tu gracze dowiedzieli się o ukrytym przez hrabiego Hermana von Rollholza skarbie i zostali poproszeni o odnalezienie go. Zanim jednak mogli wyruszyć w teren musieli zostać poddani specjalistycznemu szkoleniu obejmującemu techniki łamania kodów, spostrzegawczości, samoobrony i radzenia sobie w trudnych warunkach. W końcu kto wie co mogło ich spotkać w lesie? Chętnych do odnalezienia skarbu było wielu, zatem zostali podzieleni oni na trzy grupy. Na czele każdej z grup stanął dowódca odpowiedzialny za przestrzeganie reguł gry, zasad bezpieczeństwa i za kontakty ze sztabem akcji. Bezpieczeństwo ponad wszystko! To na ręce dowódców została przekazana pierwsza zagadka i klucz do jej rozwiązania. Rozwiązanie jej wymagało skupienia, logicznego myślenia i pracy zespołowej. Było kluczem do odnalezienia kolejnej wskazówki, a ta do kolejnej i kolejnej… Aż do ostatniego finałowego zadania, a było ich wiele. Należało między złamać szyfr zapisany alfabetem Morse’a, odnaleźć ukryty w lesie kamień z zaszyfrowaną wiadomością, spotkać się w lesie z tajemniczym „rudzielcem” a także… zaśpiewać piosenkę o Chińczyku. W przypadku napotkania trudności można było prosić w sztabie akcji o pomoc, jednak podpowiedź drogo uczestników kosztowała… Koniec końców, po niemal trzech godzinach zmagań, wszystkie grupy odnalazły ukryte tropy i rozwiązały zagadki. Ale tylko jedna drużyna mogła odnaleźć skarb! Teraz liczył się czas. Kto pierwszy ten lepszy! Najszybciej miejsce ukrytej szkatuły odgadła drużyna numer dwa. Gracze biegiem wyruszyli by wydobyć skarb! Po otwarciu skrzynki oczom detektywów ukazały się drogocenne pierścienie. Gracze przez chwilę tylko mogli podziwiać skarb, ponieważ należało jak najszybciej zabezpieczyć go w sztabie i wysłać w podróż do muzeum.
W podziękowaniu za odnalezienie skarbu a także na otarcie łez, które pojawiły się niektórym po oddaniu pierścieni, detektywi otrzymali nagrody. Były to detektywistyczne gry karciane. Na uczestników czekały także upieczone na ognisku kiełbaski. Podczas posilania się prowadzący grę zabawiał wszystkich uczestników wydarzenia opowieściami z licznych podróży, anegdotami z wypraw i życia osobistego. Wydarzenie zakończyło się wspólnym śpiewem przy akompaniamencie gitary. Okazało się, że Krzsztof Petek ma jeszcze jeden talent – potrafi grać na gitarze i śpiewać.
Dziękujemy wszystkim, którzy przyjęli zaproszenie do wspólnego spędzenia czasu w ten upalny sobotni dzień. W szczególności młodszym uczestnikom, którzy dzielnie wytrwali do końca gry. A nie było łatwo!
Składamy serdeczne podziękowania wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowanie wydarzenia, w szczególności panu Adamowi za organizację ogniska.
Partnerem medialnym wydarzenia był Portal Informacyjny - polaniec.com.pl
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury