Spotkanie z pisarzem
9 czerwca w Połańcu gościł znany pisarz książek dla dzieci Grzegorz Kasdepke, który przyjął zaproszenie od Miejsko - Gminnej Biblioteki Publicznej w Połańcu. Pierwsze spotkanie odbyło się w Filii Bibliotecznej w Ruszczy z uczniami Szkoły Podstawowej. Do Połańca pisarz przyjechał z opóźnieniem, ale jak się później okazało warto było czekać, w sali kawiarnianej CK i Sz w Połańcu czekali na pisarza uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Połańcu.
Grzegorz Kasdepke pochodzi z Białegostoku, ur. się 04.05.1972r. Obecnie mieszka w Warszawie, gdzie studiował na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Planował zostać dziennikarzem. Udało mu się już w pierwszych miesiącach studiów nawiązać współpracę z "Polityką". Nauka i studiowanie nie zajmowały pisarzowi dużo czasu dlatego jak sam przyznał, z nudów zaczął czytać książki, których nie przeczytał jako mały chłopiec: "Kubuś Puchatek" A.A. Millne, "Piotruś Pan" J.M. Barrie, "Alicja w Krainie Czarów" L. Carroll, "Nie kończąca się historia od A do Z" M. Ende i inne.. Wtedy też postanowił, że musi się zmierzyć z baśnią jako gatunkiem literackim. Pierwsze teksty dla dzieci opublikował w czasopiśmie "Świerszczyk", po roku współpracy został redaktorem naczelnym - i od tego momentu rozpoczął poważną pracę jako pisarz książek. Opowiadania publikował także w pismach "Ciuchcia", "Wesołe literki" i "Komiksowo".
Grzegorz Kasdepke napisał i wydał siedem książek dla dzieci. Nagrodę w 2003 r. "Edukacja XXI" otrzymała książka "Co to znaczy... czyli 101 zabawnych historyjek, które pozwolą zrozumieć znaczenie niektórych powiedzeń". "Kacperiada" została wyróżniona w konkursie Dziecięcy Bestseller Roku 2001, otrzymała Wyróżnienie Polskiej Sekcji IBBY, a także nagrodę Kornela Makuszyńskiego w 2002 r. "Mity dla dzieci" wpisano na listę książek polecanych przez organizatorów akcji "Poczytaj dziecku 20 minut".
Pisarz podczas spotkania promował swoje utwory. Jednak najwięcej czasu i uwagi poświęcił dwóm książkom - najnowszej , która ukazała się dwa tygodnie przed spotkaniem "Bon czy ton savoir - vivre dla dzieci" (Wydawnictwo Literatura, 2004 r.) a także "Co to znaczy... " ( Wydawnictwo Literatura, 2002 r.). Grzegorz Kasdepke w kontaktach z dziećmi jest bezpośredni, życzliwy i uprzejmy, spotkania prowadzi swobodnie, w miłej, przyjacielskiej atmosferze. Zachęca dzieci do rozmowy, pragnie przekazać im wiedzę, którą będą mogły wykorzystać w życiu. To spotkania, które uczą i bawią.
Książka "Co to znaczy..." zawiera 101 krótkich opowiadań, które tłumaczą w zabawny i przystępny sposób polskie frazeologizmy. Pisarz wybrał te najciekawsze a dzieci odgadywały ich znaczenie - "Mieć mleko pod nosem", "Zachować kamienny spokój", "Ranny ptaszek", "Zwijać żagle". Szczególną radość sprawiło dzieciom tłumaczenie frazeologizmów - wpaść w oko, spalić raka czy robić maślane oczy.
W najnowszej książce "Bon czy ton.." czytelnicy znajdą 103 opowiadania ułożone w porządku alfabetycznym, które tłumaczą jak człowiek dobrze wychowany zachowuje się w różnych sytuacjach. Taką książeczkę powinno mieć każde dziecko, chociaż podczas spotkania okazało się, że maluchy doskonale znają zasady dobrego i poprawnego zachowania. Pisarz poświęcił uwagę tylko kilku opowiadaniom - "Całowanie w dłoń", "Chustka do nosa", "Kaszel", "Dama i dżentelmen","Menu", "Kwiaty". Opisane sytuacje demonstrował w krótkich scenkach sam lub prosił dzieci, aby mu pomogły. W czasie zabawy nie zabrakło śmiechu, ale największe brawa i okrzyki zachwytu otrzymała zaprezentowana scenka wręczania kwiatów, kiedy pisarz z wiązanką przepięknych, bibułkowych kwiatów uklęknął i wręczył je małej damie - Dominice. Zachwytom nie było końca.
Ponieważ było to spotkanie autorskie pan Kasdepke zgodził się odpowiadać na pytania dzieci. Dowiedzieliśmy się, że pomysły na kolejne książki autor czerpie z życia codziennego, że każda sytuacja może stać się pomysłem. Bohaterem książek jest prawdziwy chłopiec, syn pisarza, który ma na imię Kacper i ma 9 lat, to także jego psoty podsuwają tacie pomysły do nowych książek. Pisarz bardzo lubi swoją pracę, dodatkowo zajmuje się także pisaniem scenariuszy do telenoweli "Klan" i programu dla dzieci "Budzik". W przyszłości zamierza jeszcze napisać kryminał dla dzieci i komiks. Pisarz zdradził sekret, że być może tego lata podczas wyprawy rowerowej z synem odwiedzi Góry Świętokrzyskie. Podczas pożegnania dzieci bardzo serdecznie zapraszały gościa do Połańca na wakacje. Długimi i głośnymi brawami podziękowały za ciekawe, miłe i zabawne spotkanie.
Pisarz podpisywał również dzieciom swoje książki i odwiedził Bibliotekę, gdzie także złożył autograf na książkach ze zbiorów Biblioteki. Swoją obecność uwiecznił wpisem do Kroniki.
Autor: Dagmara Czekaj
Artykuł opublikowany w "Czasie Powiśla" nr 24, z dn. 24 czerwca 2004 r.