Na spotkaniu 16 marca Biblioludki zastanawiały się, czym pachnie wiosna. Dla każdego był to inny zapach. Dla niektórych wiosna kojarzyła się z zapachem kwiatów, a dla innych z zapachem trawy czy ziemi. Podobnie jak w książce Tomasza Samojlika „Żubr Pompik i zapach wiosny”, którą wspólnie przeczytaliśmy. W bajce tej dla każdego zwierzątka wiosna pachniała inaczej. Dla jednych był to zapach ziół i kwiatów, dla innych sosnowa kora i świeża żywica. Dla borsuka była to rozmarzająca ziemia, a dla wilka świeżo wysprzątana nora. Zwierzątka zgodnie stwierdziły, że wiosna pachnie wszystkimi zapachami naraz. Po przeczytaniu bajki dzieci wykonały z papierowych rolek piękne, kolorowe, wiosenne kwiaty.