Na spotkaniu przedwakacyjnym w dniu 28 czerwca dyskutowałyśmy o książce „Kobiety” islandzkiego pisarza Steinara Bragi. Jest to thriller polityczny. Historia opisana w książce nie mogła zdarzyć się naprawdę. Eva wraz z partnerem powraca ze Stanów Zjednoczonych do Islandii. Jest pogrążona w depresji po utracie dziecka i kłótni z Hrafnem. Przypadkowo poznany bankowiec , składa jej propozycję zamieszkania w apartamencie w zamian za opiekę nad kwiatami i kotem. Okazuje się , że w mieszkaniu nie ma kwiatów, a na jednej ze ścian umieszczona jest maska – odlew twarzy człowieka. Kot pojawia się i znika. Ewa dowiaduje się od sąsiadek, że dziewczyna, która mieszkała przed nią w tym apartamencie popełniła samobójstwo. Niedługo potem Eva zostaje uwięziona w pokoju z maską i poddawana różnym próbom, które mają na celu zdeprawowanie jej kobiecości. Według autora kobiecość jest przyczyną zła. Na przykładzie Evy, Bragi ukazuje kobietę jako słabą, niestabilną psychicznie, pogrążoną w nałogach, uzależnioną od mężczyzn i konwenansów, niezdolną do zajmowania wyższej pozycji w hierarchii społecznej. Sytuacja , która przytrafia się głównej bohaterce obrazuje hipokryzję, którą Bragi zarzuca Islandczykom. W książce mamy pokazany zupełnie inny obraz Islandii od tego jaki widzimy w folderach reklamowych.

Obraz_001

Obraz_001